Gliwicki Piknik Lotniczy – na zielono

Karkołomneakrobatyczne ewolucje mistrzów wolantu, skoki spadochronowe, przeloty tuż nad ziemią i spektakularne gaszenie pożaru z samolotu. To nie wszystko co można było zobaczyć 3 czerwca podczas Gliwickiego Pikniku Lotniczego 2017. Nie zadzierając głowy, na ziemi też było co oglądać i słuchać.

Zespół Reprezentacyjny Sygnalistów MyśliwskichRDLP w Katowicach zaprezentował się publiczności z repertuarem złożonym z fanfar oraz marszy, namioty Nadleśnictw Rybnik i Świerklaniec, które prezentowały swoje stoiska edukacyjne były wręcz oblegane przez młodszych i starszych widzów pokazów lotniczych.

I trudno się  uczestnikom pikniku dziwić. Leśniczy Piotr Kulczynaz leśnictwa Leboszowice wchodzącego w skład Nadleśnictwa Rybnik z werwą i bardzo plastycznie opowiadał swoje przygody związane z podróżą przez Syberię, Mongolię i Kaukaz a niejako przy okazji wystąpił w historycznym mundurze leśnika. Konkursy z nagrodami sprawdzające jednocześnie wiedzę o lasach i przyrodzie, to zazwyczaj również magnes, przyciągający młodych do namiotów leśników a jeśli dodać do tego, że strażnicy leśni rozmawiali bez groźnych min i na luzie o właściwy zachowywaniu się w lesie oraz środkach jakie należy zachować, by czuć się w nim bezpiecznie, to z pewnością udział w gliwickim pikniku należy uznać za udany.

Z kronikarskiego obowiązku ale również z zamiłowania do lotnictwa by nie powiedzieć tęsknoty za lotniczym mundurem odnotowujemy, że podczas Gliwickiego Pikniku Lotniczego na niebie rządzili: Zespół Akrobacyjny „Orlik", podziwialiśmy powietrzne akrobacje grupy spadochronowej, a także pokaz jednostek wojskowych Agat i 6. Brygady Powietrzno-Desantowej. Niebo przecinały samoloty:Eurocub, 3-Xtrim, Bu-131, Skylark, Cessna 172, Cessna 150, Zlin 526AFS, Socata TB 20, Husky A-16 oraz wiatrakowiec Cavalon.

Sławomir Cichy