Jedno dziecko, jedno drzewo - jesień

Posadź z nami drzewo, które zostanie nazwane imieniem Twojego dziecka! Zachęcali leśnicy z Brynka i Rybnika. Akcja „Jedno dziecko, jedno drzewo” w sobotę 28 września udała się wyśmienicie. Dopisały rodziny ze swoimi pociechami a niekorzystne prognozy pogody  zapowiadające deszcz i niskie temperatury nie sprawdziły się.

Jak już wielokrotnie przypominaliśmy, obok wymiaru przyrodniczego, akcja „Jedno dziecko, jedno drzewo”,  ma także wymiar symboliczny. Każde z posadzonych drzew, symbolizuje narodzone dziecko, nowe życie. Sadząc drzewka w ramach projektu, wspólnie z leśnikami, rodzice upamiętniają narodziny swojego dziecka. A zasadzone drzewka noszą imiona dzieci.

Nadleśnictwo Brynek

Brynek powitał sobotę słońcem. 32 rodziny, które zdecydowały się wziąć udział w akcji „Jedno dziecko, jedno drzewo” w piknikowej atmosferze upamiętniły narodziny potomka sadząc na pamiątkę tego wydarzenia dąb.

- Pamiętajcie drodzy Państwo – zielonym do góry – instruował przybyłych tuż po 9 rano Adam Mazur, zastępca nadleśniczego a już zupełnie poważnie, rodzice dowiedzieli się, jak należy prawidłowo sadzić drzewa, dlaczego dębowe liście mają biały nalot i co to jest mikoryza.

Sadzeniem zajmowali się głównie ojcowie ale udeptywanie ziemi wokół sadzonki stało się czynnością rodzinną w której brali udział wszyscy przybili członkowie rodzin.

- Wybraliśmy miejsce sadzenia dębów nieprzypadkowo w sąsiedztwie siedziby nadleśnictwa na skaju lasu. Po pierwsze możemy mieć je cały czas „na oku” a po drugie to idealny teren do regularnego odwiedzania przez rodziny. Na zapleczu z placem zabaw i kręgiem piknikowym z wiatami. Dzięki temu w przyszłości odwiedzając z dzieckiem posadzone właśnie drzewa, będzie okazją do weekendowej wyprawy w knieję – mówi Krystyna Jagiełło-Leńczuk, która zajmowała się organizacją imprezy.

Posłanka Barbara Dziuk, obecna podczas sadzenia dębów w Brynku powiedziała, że chce rozpropagować akcję „Jedno dziecko, jedno drzewo” na całym Śląsku.

- To doskonały przykład na połączenie wpierania środowiska naturalnego i zacieśniania więzów rodzinnych – powiedziała.

Nadleśnictwo Rybnik

Dwie godziny po sadzeniu dębów w Brynku, ze swoją akcją ruszyło Nadleśnictwo Rybnik.

Nadleśniczy Janusz Foltys, zaprosił rodziny chcące sadząc drzewo upamiętnić narodziny dzieci - do Wodzisławia.

- Kompleks Rodzinny Park Rozrywki „Trzy Wzgórza” został przez nas wybrany nieprzypadkowo. To idealne miejsce do spacerów gier i zabaw dla starszych dzieci, a jednocześnie miejsce w którym jest jeszcze sporo przestrzeni do zagospodarowania i to tuż, przy alejach spacerowych. Kiedy zatem okazało się, że Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji Centrum w Wodzisławiu Śląskim, do którego należy obiekt również chciałby widzieć na swoim terenie akcję „Jedno dziecko, jedno drzewo” pozostało tylko wybrać termin oraz zaprosić rodziców z dziećmi  - mówi Janusz Foltys.

- Po ilości rodzin, które były zainteresowane projektem „Jedno dziecko, jedno drzewo” jestem przekonana, że warto go kontynuować. Zgromadziliśmy się dziś wokół najważniejszych wartości jakimi są rodzina i przyroda. Jedno bez drugiego nie istnieje. Ta akcja dobrze wpisuje się w działalność za życiem - powiedziała posłanka Teresa Glenc, która wsparła w terenie akcję nadleśnictwa.

W sobotę w parku „Trzy Wzgórza” posadzono w sobotę 34 drzewa – dęby symbolizujące chłopców i lipy  - dziewczynki.

- To świetny pomysł. Cieszę się, że moja córka będzie miała swoje drzewo. Za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat będzie mogła je tu w tym parku oglądać - mówi Angelina, mama rocznej Oliwii, którym drzewko pomagał sadzić tata Dawid. Rodzice Bruna chcą synowi robić co roku zdjęcie przy jego Dębie. Będą one pamiątka jak rósł i rozwijał się wraz ze swoim drzewem. Z pewnością przyjdzie taki moment, że posadzone w parku drzewo przerośnie swego imiennika, ale ważne, by zachować więź i dobre skojarzenia z ochroną środowiska.

O akcji

Warto na koniec przypomnieć, ze  projekt „Jedno dziecko, jedno drzewo”  narodził się w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku, gdzie w marcu tego roku po raz pierwszy rodziny wzięły udział w na sadzeniach. Na terenie RDLP w Katowicach  pierwszą edycję projektu przeprowadzono w Nadleśnictwie Katowice 11 maja w Parku leśnym „Muchowiec”. Akcja skierowana jest do rodzin, w których w ostatnim roku urodziło się dziecko.

Kolejne drzewka będą czekac na rodziców i ich podziechy już wiosną "Akcja jest finansowana przez Lasy Państwowe. Rodzice, którzy sadząc drzewo chcą upamiętnić narodziny dziecka, nie ponoszą żadnych kosztów, przeciwnie otrzymują pamiątkowy certyfikat, a dziecko zestaw upominkowy.